Policjantka ostrzegała petentów ZUS-u przed oszustwami popełnianymi na starszych osobach
W piątek 10 marca mł. asp. Aleksandra Piłaszewicz zajmująca się w Komendzie Powiatowej Policji w Miliczu między innymi profilaktyką i zapobieganiem zjawiskom przestępczym odwiedziła milicką placówkę Zakładu Ubezpieczeń Społecznych, gdzie w ramach stoiska profilaktycznego przez kilka godzin prowadziła rozmowy z przybyłymi do ZUS-u starszymi osobami i ich bliskimi na tematy związane z bezpieczeństwem seniorów. Policjantka m. in. przypomniała rozmówcom jakimi metodami posługują się przestępcy próbujący oszukać starsze osoby np. podając się za członka rodziny, policjanta, czy też pracownika ZUS-u. Policjantka wskazała jak należy się zachować w przypadku otrzymania „podejrzanego” telefonu od nieznanej osoby, która w trakcie rozmowy telefonicznej podaje się za inną osobę. Seniorzy dowiedzieli się, że Policja nigdy telefonicznie nie informuje o prowadzonych przez siebie sprawach i nigdy nie prosi o przekazanie pieniędzy nieznanej osobie. Prawdziwi policjanci nigdy też nie proszą o zaangażowanie prywatnych pieniędzy do jakiejkolwiek akcji. Policjantka zaapelowała do seniorów aby w przypadku otrzymania telefonu od osoby, która np. podaje się za krewnego i nie jest rozpoznana przez rozmówcę, odbierający telefon nie podejmował żadnych kroków w kierunku przekazywania pieniędzy nieznanemu – być może jest to próba oszustwa!
W trakcie spotkania policjantka przypomniała seniorom o stale funkcjonującej aplikacji Krajowa Mapa Zagrożeń Bezpieczeństwa. Policjantka zachęcała także seniorów do udziału w comiesięcznych spotkaniach „Senior on-line” prowadzonych przez policjantów w każdy pierwszy poniedziałek miesiąca o godzinie 9:00 w serwisie YOUTUBE na profilu Komendy Powiatowej Policji w Miliczu – najbliższe takie spotkanie odbędzie się w poniedziałek 3 kwietnia.
Policja radzi co zrobić, by nie paść ofiarą oszustów podających się za pracowników ZUS-u:
- pracownicy ZUS w żadnym wypadku nie odwiedzają w domach, szpitalach czy placówkach opiekuńczych emerytów i rencistów i w żadnym wypadku nie żądają podania jakichkolwiek danych,
- nikt nie jest upoważniony przez ZUS do takich wizyt i do żądania ujawniania jakichkolwiek danych, ZUS nigdy nie wysyła do świadczeniobiorców swoich pracowników,
- jeśli istnieje konieczność korekty lub uzupełnienia jakichkolwiek danych ZUS zawsze prosi – drogą listowną – o kontakt osobisty lub telefoniczny,
- jeśli ktoś podaje się za pracownika ZUS-u zanim go wpuścisz do domu, zadzwoń do oddziału ZUS, na który się powołuje i spytaj, czy taki człowiek miał Cię odwiedzić. Zawsze żądaj dokumentu potwierdzającego tożsamość, oglądaj go bardzo dokładnie,
- jeśli już wpuścisz oszustów do środka, dokładnie zapamiętaj ich twarze i jak najwięcej szczegółów z ich ubioru. Nie reaguj panicznie. Jeśli będą wiedzieć, że ich zdemaskowałeś, mogą zrobić Ci krzywdę. Najlepiej idź pod pozorem np. pożyczenia pieniędzy do sąsiada i tam dyskretnie poproś go o zawiadomienie Policji. Jeśli nie masz takiej możliwości po wyjściu oszustów dzwoń na Policję. Pamiętaj, że lepiej stracić pieniądze niż życie,
- jeśli masz jakiekolwiek wątpliwości poproś o pomoc sąsiada – towarzystwo osób trzecich zwykle płoszy oszusta i złodzieja.
Oficer prasowy KPP w Miliczu
podinsp. Sławomir Waleński